Kaźmierz miał ogromną słabość do alkoholu, którą z uporem godnym świętobliwego paladyna temperowała jego żona. Dlatego zaopatrzył się w małą niepozorną piersiówkę, którą po kryjomu napełniał swoim ulubionym wysokoprocentowym trunkiem, aby skosztować go, gdy będzie poza zasięgiem wzroku swej upartej małżonki.
Jednak nie zawsze się mu to udawało – żona widząc go pijącego, urządzała mu karczemną awanturę, wydzierała z rąk jego piersiówkę i wylewała jej zawartość. Dlatego w Kaziku rosła frustracja i podświadomy strach przed kolejnym piekłem urządzonym przez własną kobitę. Z każdym wysączonym łykiem przelewał swe negatywne emocje do najdroższego przedmiotu zapomnienia. Pewnego razu odkrył, że chociaż jego połowica znów opróżniła jego piersiówkę, ta jest... pełna. Co więcej pusta piersiówka samoistnie napełniała się samogonem. Jednak radość nie trwała długo i szybko przygasła, gdy zorientował się, że piersiówka ma swoją mroczną stronę...
Czasem ledwie zaczął raczyć się ulubionym napitkiem, a tuż obok
niego pojawiała się upiorna cienista istota, która głosem jego małżonki,
strofowała go za pijaństwo. Był to jego własny demon zrodzony z rozgoryczenia i
lęku przed żoninymi tyradami.
Przerażony Kazik natychmiast trzeźwiał i uciekł, ile miał sił w nogach, do
najbliższej świątyni, gdzie demon nie miał wstępu. Niemniej jego połowica wykończona
rosnącym opilstwem i dziwacznym zachowaniem Kazika (często zdarzało się mu po
pijaku rozmawiać z jakaś niewidzialną postacią i przeszkadzać kapłanom w odprawianiu
nabożeństw w świątyni) żona w końcu odebrała mu jego piersiówkę i sprzedała na
lokalnym jarmarku, a Kazikowi zarządziła przymusowy domowy odwyk. Jednak ten
był tak bardzo związany ze swoją piersiówką, że mimo troskliwej opieki, po kilku
dniach opuścił doczesny padół łez. A niepozorny przeklęty przedmiot przesycony złą destrukcyjną energią krąży po świecie...
Przeklęta bezdenna piersiówka
(cudowny przedmiot, rzadki, wymaga zestrojenia)
Magiczne właściwości:
Bezdenna. Po opróżnieniu piersiówka w przeciągu godziny wypełnia się ulubionym trunkiem właściciela.
Przeklęta. Za każdym razem, gdy piersiówka zostanie opróżniona, jej właściciel musi wykonać rzut 1k20. Jeżeli na kości wypadnie naturalna 20, obok właściciela pojawi się cienisty demon (shadow demon, SW 4), który telepatycznie, przerażająco piskliwym głosem zadającym ból będzie wypominał właścicielowi jego pijaństwo. Demon jest widzialny tylko dla właściciela i prześladuje tylko go. Demon będzie dręczył właściciela dopóki ilość jego punktów wytrzymałości (PW) spadnie do zera lub właściciel ucieknie do świątyni dobrego bóstwa albo... sam nie przepędzi demona.
Ponadto jeżeli osoba zestrojona z piersiówką w ciągu dnia przynajmniej raz nie napije się z niej, następnego dnia o świcie uzyska +1 poziom wyczerpania.
Aby pozbyć się zgubnego wpływu Przeklętej bezdennej piersiówki konieczne jest poddanie się zaklęciu Zdjęcie klątwy (Remove Curse).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co sądzisz o tej notce?