piątek, 4 czerwca 2021

Jest tu jakiś cwaniak? (Brancalonia)

Grafika ze Startera Brancalonii
Niniejszy scenariusz przedstawia spotkanie społeczne, które może szybko przekształcić się w spotkanie bojowe. Przygotowano go z myślą o 4-osobowej kompanii frantów na 1. poziomie, jako przerywnik pomiędzy robotami, który może stać się zaczątkiem nowej roboty. 

Niemniej równie dobrze możecie skorzystać z gotowych frantów na 3. poziomie

Początek
Wasza kompania zawitała do przydrożnej oberży "U Ojca Bolca", aby zaczerpnąć odpoczynku: w końcu spożyć ciepły posiłek, wyspać się wygodnym łóżku i poświęcić trochę czasu na drobne przyjemności płynące z hazardowych rozrywek takich jak młócenie baryły, gra w kpa lub inne speluniarskie rozgrywki. Zaoferuj frantom usługi jakich oczekują od tego miejsca. Nie wykluczaj, że rozwój wypadków doprowadzi do karczemnej bójki.

W każdym razie kompania nie wie, że w gospodzie, w której wynajęła pokój na noc "grasuje" para chaotycznych neutralnych byłych cyrkowców: olbrzymi siłacz Gerard o niezbyt mądrym obliczu (kapitan bandytów/bandit captain; SW 2) i drobny karzeł-cwaniaczek Leo (bandyta/bandit; SW 1/8), którzy od jakiegoś czasu szukają okazji do łatwego zarobku, naciągając podróżnych zatrzymujących się w gospodach prosząc "piątaka" (celowo nie wskazując szlachetności metalu, z którego mając być wybite monety). Jeśli zostaną w miarę asertywnie wyproszeni, pójdą szukać szczęścia gdzie indziej. Ale jeżeli kompania potraktuje ich obcesowo – zrewanżują się psikusem, a wyjątkowym burakom zafundują zrobienie "z ryja galarety". Jednak nie będą próbowali nikogo zabić. Żaden z nich nie ma przy sobie broni.

W razie walki Leo najpierw użyje zakazanego proszku o narkotycznym działaniu, aby uśpić jak najwięcej frantów (zobacz opis w sekcji Ja jestem cwaniak!), a następnie będzie atakował pięściami (próbując zadać przeciwnikowi pstryczka w nos), zadając przy trafieniu 1 obrażenie (obuchowe, niezagrażające życiu/nonlethal damage). Natomiast Gerard korzysta z ataku wielokrotnego (3 ciosy) z użyciem pięści, zadając przy trafieniu 1k6+2 obrażeń (obuchowych, niezagrażających życiu/nonlethal damage).

Aby rozpocząć spotkanie przeczytaj lub sparafrazuj następujący opis:

Powoli szykujecie się do udania na zasłużony spoczynek w wynajętym przez was pokoju. Odłożyliście na bok ekwipunek, zdjęliście ciążące wam pancerze, gdy nagle rozlega się pukanie do drzwi.

Gdy otwieracie je, waszym oczom ukazuje się drobna sylwetka karła odzianego w ekstrawagancki pstrokaty strój.

- Jest tu jakiś cwaniak? – pyta z nadzieją w głosie.

I. Nie, nie ma
- To daj piątka.

Oczywiście franci mogą mieć szereg pytań do nieznajomego. Jednak odpowiedzi karła będą lakoniczne, zdawkowe i wymijające. Przykładowo:
  • Coś ty za jeden?
  • Dobry człowiek. 
  • Na co zbierasz?
  • Na życie.
  • Co w zamian?
  • Satysfakcja z dobrego uczynku.
  • To jest jakaś zorganizowana akcja?
  • Taka akcja, żebyś dał piątaka!
Jeżeli franci dadzą naciągnąć, tj. dadzą mu pieniądze, Leo grzecznie podziękuje, ukłoni się i odejdzie życząc miłej nocy.

Natomiast jeśli kompania nie będzie skora do podzielenia się swoimi zasobami pieniężnymi, poproś o test Charyzmy (Perswazja, Oszustwo lub Zastraszanie). Odniesienie sukcesu w teście Perswazji wymaga uzyskania wyniku co najmniej 12, Oszustwa – 14, a w przypadku Zastraszania test automatycznie kończy się porażką. W razie odniesienia sukcesu Leo wzrusza ramionami i wraz z towarzyszem idą szukać szczęścia gdzie indziej. W przypadku porażki, karzeł Leo przed opuszczeniem gospody spłata psikusa kompanii. Rzuć 1k10, aby określić co się wydarzy:

1-2. Leo zniszczy zamek i tym samym zablokuje drzwi od pokoju. Będzie trzeba je wyważyć. Kompania będzie musiała pokryć koszty naprawy.
3-4. Leo wpuści do pokoju śmierdzący gaz. Kompania nie będzie mogła skorzystać z dobrodziejstw odpoczynku. Dodatkowo franci muszą wykonać rzut obronny na Kondycję o ST 13. W przypadku porażki uzyskają +1 poziom wyczerpania.
5-6. Leo nałga strażnikom, że widział jak ktoś z pokoju wynajmowanego przez kompanię wynosił pakunek przypominający zwłoki (lub miała miejsce inna podejrzana czynność mogąca świadczyć o popełnieniu przestępstwa). Franci będą musieli wyjaśnić to nieporozumienie lub trafią do aresztu. W tym celu będą musieli wykonać udany test Charyzmy (Perswazja lub Oszustwo) o ST 13.
7-8. Leo wsunie pod drzwi fałszywą mapę do skarbu. Ma to na celu sprawienie, aby franci stracili sporo czasu i energii na darmo. To dokąd owa mapa doprowadzi kompanię będzie zależało do Kondotiera ;)
9-10. Leo oddalając się od gospody rzuci kamieniem w okno. Jeden z frantów otrzyma 1k4 obrażeń (cięte) od potłuczonego szkła. Jeśli spotkanie rozgrywa się w zimnej okolicy, kompania nie będzie mogła skorzystać z dobrodziejstw odpoczynku. Poza tym franci będą musieli przekonująco wyjaśnić jak doszło do wybicia szyby i wykonać test Charyzmy (Perswazja lub Oszustwo) o ST 13 lub zostaną obciążeni kosztami naprawy.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby Kondotier wykorzystał własne pomysły.

II. Ja jestem cwaniak!

- Duży, tu jest jakiś cwaniak – powiedział entuzjastycznie Leo.
- Pan(i) daje piątaka, a cwaniak trzydzieści – odparł ubrany w czerwono-granatowe spodnie w kratę, skórzane szelki i kraciastą marynarkę w tych samych kolorach Gerard.

Słowa Gerarda brzmią jak zawoalowana groźba, która ma skłonić kompanię do podzielenia się pieniędzmi. Jednak jeżeli franci odpowiedzą w podobnym tonie, wówczas:
 
- Jak tak to przepraszam.

Zrobi krok w tył, obróci się na pięcie, po czym... zaatakuje pięściami najbliższego z frantów. Franci o pasywnej Mądrości (Intuicja) mniejszej niż 15 będą zaskoczeni. Z kolei Leo wyciągnie woreczek z białym proszkiem – narkotykiem o nazwie "cukrowa wróżka" i rozsypie do w pomieszczeniu, co wywoła efekt jak zaklęcie Uśpienie (Sleep) w zasięgu 6 m (20 stóp; 4 pól) od niego. Franci odporni na uśpienie będą musieli wykonać rzut obronny na Inteligencję o ST 13. W przypadku porażki przez 1 minutę będą się kulać ze śmiechu po podłodze (będą powaleni i obezwładnieni). Cwaniaki są niewrażliwe na efekty proszku, a w czasie, gdy kompania będzie spała lub kulała się ze śmiechu, przygarną ich kosztowności.

Jeżeli cwaniaki zostaną pokonane to po prostu... zostaną pokonane i odejdą z podkulonymi ogonami. Nie będą próbowali odegrać się.

Jednak jeśli cwaniaki zostaną zabite, kompania będzie miała problem z tym co zrobić z ich ciałami. W międzyczasie ktoś zirytowany hałasami wezwał straże, którym franci będą musieli wytłumaczyć, co robią nad ciałami dwójki nieuzbrojonych ofiar, a po podłodze wala się woreczek z podejrzanym proszkiem. Jeżeli franci w związku z tym trafią za kraty, pomoc w wyciągnięciu ich zaoferuje znana persona lokalnego przestępczego półświatka, sam Szef Wszystkich Szefów, w zamian za... małą przysługę. Ale to materiał na osobną opowieść.

Powtórka z rozrywki
Spotkanie z cwaniakami można powtórzyć. Jeśli franci dali im wcześniej piątaka, to przy kolejnym spotkaniu w zamian, za kolejnego uzyskają jakaś informację lub wskazówkę dotyczącą ich aktualnej roboty. Jeżeli cwaniaki ograbiły kompanię, szybko się wycofają (przynajmniej spróbują). Natomiast jeśli zostali spławieni, po prostu podejmą kolejną próbę wyciągnięcia kasy.
 ***
Jeżeli przypadły Wam do gustu brancalońskie klimaty, to możecie wesprzeć inicjatywę wydania polskojęzycznej wersji tego settingu na portalu wspieram.to. Więcej informacji na temat Brancalonii znajdziecie na fejsbukowym profilu Brancalonia RPG PL.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co sądzisz o tej notce?